Biblia-POMOC | Medytacja Lectio Divina | Refleksja na dzi¶ Czytania liturgiczne Homilia na niedzielê |
| BibliaRdz 181 Pan ukaza³ siê Abrahamowi pod dêbami Mamre, gdy ten siedzia³ u wej¶cia do namiotu w najgorêtszej porze dnia. 2 Abraham spojrzawszy dostrzeg³ trzech ludzi naprzeciw siebie. Ujrzawszy ich pod±¿y³ od wej¶cia do namiotu na ich spotkanie. A oddawszy im pok³on do ziemi, 3 rzek³: "O Panie, je¶li darzysz mnie ¿yczliwo¶ci±, racz nie omijaæ Twego s³ugi! 4 Przyniosê trochê wody, wy za¶ raczcie obmyæ sobie nogi, a potem odpocznijcie pod drzewami. 5 Ja za¶ pójdê wzi±æ nieco chleba, aby¶cie siê pokrzepili, zanim pójdziecie dalej, skoro przechodzicie ko³o s³ugi waszego". A oni mu rzekli: "Uczyñ tak, jak powiedzia³e¶" 6 Abraham poszed³ wiêc spiesznie do namiotu Sary i rzek³: "Prêdko zaczyñ ciasto z trzech miar najczystszej m±ki i zrób podp³omyki". 7 Potem Abraham pod±¿y³ do trzody i wybrawszy t³uste i piêkne cielê, da³ je s³udze, aby ten szybko je przyrz±dzi³. 8 Po czym, wzi±wszy twaróg, mleko i przyrz±dzone cielê, postawi³ przed nimi, a gdy oni jedli, sta³ przed nimi pod drzewem 9 Zapytali go: "Gdzie jest twoja ¿ona, Sara?" - Odpowiedzia³ im: "W tym oto namiocie". 10 Rzek³ mu [jeden z nich]: "O tej porze za rok znów wrócê do ciebie, twoja za¶ ¿ona Sara bêdzie mia³a wtedy syna". Sara przys³uchiwa³a siê u wej¶cia do namiotu, [które by³o tu¿] za Abrahamem. Kol 124 Teraz radujê siê w cierpieniach za was i ze swej strony w moim ciele dope³niam braki udrêk Chrystusa dla dobra Jego Cia³a, którym jest Ko¶ció³. 25 Jego s³ug± sta³em siê wed³ug zleconego mi wobec was Bo¿ego w³odarstwa: mam wype³niæ [pos³annictwo g³oszenia] s³owa Bo¿ego. 26 Tajemnica ta, ukryta od wieków i pokoleñ, teraz zosta³a objawiona Jego ¶wiêtym, 27 którym Bóg zechcia³ oznajmiæ, jak wielkie jest bogactwo chwa³y tej tajemnicy po¶ród pogan. Jest ni± Chrystus po¶ród was - nadzieja chwa³y. 28 Jego to g³osimy, upominaj±c ka¿dego cz³owieka i ucz±c ka¿dego cz³owieka z ca³± m±dro¶ci±, aby ka¿dego cz³owieka okazaæ doskona³ym w Chrystusie. Lk 1038 W dalszej ich podró¿y przyszed³ do jednej wsi. Tam pewna niewiasta, imieniem Marta, przyjê³a Go do swego domu. 39 Mia³a ona siostrê, imieniem Maria, która siad³a u nóg Pana i przys³uchiwa³a siê Jego mowie. 40 Natomiast Marta uwija³a siê ko³o rozmaitych pos³ug. Przyst±pi³a wiêc do Niego i rzek³a: "Panie, czy Ci to obojêtne, ¿e moja siostra zostawi³a mnie sam± przy us³ugiwaniu? Powiedz jej, ¿eby mi pomog³a". 41 A Pan jej odpowiedzia³: "Marto, Marto, troszczysz siê i niepokoisz o wiele, 42 a potrzeba [ma³o albo] tylko jednego. Maria obra³a najlepsz± cz±stkê, której nie bêdzie pozbawiona". |